Rowerowe szlaki w wojewódzkich rezerwatach dostępne na długi weekend

Rezerwaty przyrody to obszary o szczególnym znaczeniu przyrodniczym, często porównywane do "małych parków narodowych". W celu ochrony ich unikalnych walorów, obowiązują tam różne zakazy, w tym zakaz poruszania się pieszo, rowerem, na nartach czy konno. Jednak, aby umożliwić turystykę, regionalny dyrektor ochrony środowiska może wyznaczyć szlaki, na których ruch jest dozwolony.

Na terenie województwa śląskiego znajduje się 66 rezerwatów przyrody, z czego 31 jest udostępnionych dla turystyki. W większości z nich można poruszać się pieszo, ale w 8 rezerwatach dopuszczono również jazdę rowerem. Należą do nich: Dolina Łańskiego Potoku na Pogórzu Cieszyńskim, Las Murckowski i Segiet na Wyżynie Śląskiej, Parkowe na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, Łężczok w Kotlinie Raciborskiej, Jeleniak-Mikuliny, Modrzewiowa Góra, Rajchowa Góra na Wyżynie Woźnicko-Wieluńskiej.

Warto pamiętać, że rowerem można poruszać się tylko po wyznaczonych trasach, które nie zawsze pokrywają się z szlakami pieszymi.

"Są takie obiekty jak np. rezerwat przyrody Łężczok, gdzie trasa rowerowa nie pokrywa się w 100 proc. ze ścieżką pieszą. Ta druga jest dłuższa i prowadzi do wieży widokowej przez groblę rozdzielającą stawy Babiczak i Salm Duży, na której często wypoczywają ptaki. Te z kolei byłyby płoszone przez ruch rowerowy, co niestety czasami się zdarza na skutek łamania obowiązującego zakazu" – tłumaczy cytowana w informacji prasowej Regionalna Dyrektorka Ochrony Środowiska w Katowicach Mirosława Mieczyk-Sawicka.

Jak dodała, także niektóre z rezerwatowych ścieżek pieszych są na tyle wąskie, że pogodzenie ruchu rowerowego z ruchem pieszych jest niemożliwe ze względów bezpieczeństwa osób spacerujących.

Ze szlaków wyznaczonych przez RDOŚ Katowice nie można zbaczać, ponieważ niszczy to chronioną przyrodę, w tym roślinność i zwierzęta, a za naruszanie zakazów grożą kary grzywny lub aresztu.

Podczas wizyty w rezerwatach należy również zachować ciszę, nie zbierać roślin, grzybów ani owoców leśnych, a śmieci zabierać ze sobą. Odpoczynek w rezerwatach nie może obejmować biwakowania ani rozpalania ognisk, a spacer z psem jest dozwolony jedynie w rezerwacie Segiet.

Jak podkreśliła RDOŚ, przed wycieczką warto zapoznać się z zasadami zielonego dekalogu turysty, aby w pełni świadomie korzystać z uroków przyrody i jednocześnie jej nie szkodzić. (PAP)

autorka: Julia Szymańska

jms/ malk/