Śląskie/ Odpowie za atak na obywatela Ukrainy i interweniujących policjantów
Pobity obywatel Ukrainy doznał licznych obrażeń twarzy, stracił też ząb – podała w środę mikołowska komenda.
Jak opisywała policja, w niedzielę po południu mundurowi zostali skierowani do jednego z ośrodków schronienia dla uchodźców z Ukrainy w dzielnicy Bujaków. Miał tam zostać zaatakowany 23-latek, który chwilę wcześniej zwrócił uwagę 21-letniemu mikołowianinowi, gdy ten wspinał się na ogrodzenie posesji.
"Wtedy też doszło do kłótni, zakończonej pobiciem obywatela Ukrainy, który doznał licznych obrażeń twarzy, w tym wybicia zęba. Agresor wykrzykiwał liczne hasła nienawiści narodowościowej, po czym uciekł w nieznanym kierunku. Po niedługim czasie agresor trafił w ręce mundurowych. Pobudzony mężczyzna wyzywał także policjantów, próbując ich cały czas atakować. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu" - relacjonowała Komenda Powiatowa Policji w Mikołowie.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, we wtorek prokurator przedstawił mu zarzuty uszkodzenia ciała, napaści z powodu ksenofobii, stosowania przemocy wobec osoby z powodu jej przynależności narodowej, a także znieważenia funkcjonariuszy, naruszenia nietykalności cielesnej oraz wywierania wpływu na ich czynności urzędowe.
Podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Ma też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego 23-latka i zakaz kontaktowania się z nim. Grozi mu do 5 lat więzienia.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ mark/
